Ryby z Bałtyku – jakie ryby warto zamawiać nad polskim morzem?
Ryby z Bałtyku – jakie ryby warto zamawiać nad polskim morzem?
Ryby z Bałtyku – jakie ryby warto zamawiać nad polskim morzem?
Wyjazd nad morze bez skosztowania rybki? Niemożliwe! Trudno sobie wyobrazić, by być nad polskim (i jakimkolwiek innym) morzem i nie spróbować dania rybnego. To już niemal tradycja, która na dodatek – co do zasady – jest bardzo zdrowa. Lekarze i dietetycy zalecają, by po rybę sięgać co najmniej dwa razy w tygodniu, przez cały rok. Polacy ryby jedzą jednak znacznie rzadziej, ale latem na wakacjach nad morzem zdecydowanie nadrabiają całoroczne zaległości. Do spróbowania rybki na obiad zachęca nas nadmorski klimat i możliwość zjedzenia świeżo złowionej ryby z Bałtyku. Czy faktycznie wszystkie ryby w nadmorskich smażalniach są złowione „tuż przed podaniem”? Po które ryby nad morzem warto sięgać i co jeszcze warto wiedzieć o rybnym menu?
Jakie ryby naprawdę występują w Bałtyku?
W Bałtyku występują różne gatunki ryb – zarówno tych morskich, jak i dwuśrodowiskowych. Oznacza to, że w nadmorskich punktach gastronomicznych możemy spotkać się z ofertą ryb, które kojarzymy jako ryby słodkowodne. One łowione są jedynie przy ujściu rzek, w wodach przybrzeżnych, ale nie musimy od razu nabierać podejrzeń, że taka ryba jest mrożona. Do ryb z Bałtyku, które znajdziemy w nadmorskich menu, należą:
- śledź – ryba kojarzona przede wszystkim z Wigilią, znakomicie smakuje z patelni lub grilla; ma charakterystyczny smak i jest bardzo zdrowa
- dorsz – niestety jest to zanikający gatunek (szacuje się, że za 10 lat zniknie z Bałtyku) i dlatego jego połów jest coraz bardziej ograniczany (najczęściej w maju i czerwcu); smaczna, delikatna ryba o lekko słodkawym posmaku
- flądra – ryba niskodenna, dzięki czemu bardzo zdrowa, bo niewchłaniająca zanieczyszczeń, których najwięcej jest w górnych warstwach wody; białe i soczyste mięso ma łagodny smak; inna nazwa flądry to stornia
- makrela – kolejna ryba, którą uwielbiamy (przede wszystkim w wersji wędzonej, ale warto spróbować innych); makrela w Bałtyku występuje zmiennie, nie przez cały czas
- sielawa – występuje w wodach przybrzeżnych; bardzo smaczne, delikatne i wysoko cenione mięso
- łosoś bałtycki – chociaż Polacy uwielbiają łososia, zdecydowanie bardziej polecamy łososia atlantyckiego, który jest dużo zdrowszy
- sandacz – ryba dwuśrodowiskowa, występująca w nizinnych rzekach, jeziorach oraz płytkich przybrzeżnych wodach
- pstrąg – to ryba, która zdecydowanie kojarzy nam się z wodami słodkimi, rzekami, ale występuje ona również przy ujściach rzek do morze; bardzo smaczna i zdrowa
- leszcz – kolejna dwuśrodowiskowa ryba, którą bywa serwowana w nadmorskich smażalniach
- belona – występuje przede wszystkim w południowej części Bałtyku; ma łagodny smak, ale mięso jest dość suche
- sola – występuje przede wszystkim w zachodniej części Bałtyku; smaczna, delikatna i chuda ryba
- szproty – zdrowe ryby o charakterystycznym smaku, podawane z głowami, co niektóre osoby odstrasza
Spośród ryb, które bywają podawane klientom w nadbałtyckich smażalniach, pojawiają się i takie, które w Bałtyku nie występują – halibut, morszczuk, okoń, mintaj, kargulena, panga czy tilapia.
Które ryby warto zamawiać nad polskim morzem?
Wszystkie wymienione, występujące w Bałtyku ryby możemy śmiało zamawiać w nadmorskich smażalniach, najlepiej za każdym razem próbując nowe smaki. Odradzamy jedynie łososia bałtyckiego, od którego o wiele zdrowszy jest łosoś atlantycki. Warto być świadomym, że wiele razy zamawiając ryby, które w Bałtyku występują, i tak otrzymujemy ryby mrożone. To jednak nie przekreśla walorów smakowych ani nie niweluje właściwości zdrowotnych takich ryb – choć oczywiście warto korzystać z darów Bałtyku, kosztując ryby świeże, a nie mrożone i do tego serdecznie zachęcamy.
Ponieważ mrożonki – tak ryby, jak i warzywa – to nadal bardzo zdrowy wybór, nic nie stoi na przeszkodzie, by zamówić także ryby, które w Bałtyku nie występują. Zdecydowanie jednak odradzamy pangę i tilapię, które nie są zdrowe – to ryby hodowlane, w złych warunkach, które są źródłem metali ciężkich i innych toksyn, a nie witamin, minerałów i innych wartości odżywczych.
Jak jeść ryby nad Bałtykiem i dlaczego warto jeść ryby?
Ryby, przede wszystkim ryby morskie, są cennym źródłem kwasów omega-3, dobrze przyswajalnego białka, magnezu, fosforu, jodu, selenu, potasu, miedzi i manganu oraz witamin A, D, E i K. Co ciekawe, w przypadku ryb nie musimy rezygnować z tłustego mięsa, ponieważ to właśnie w nim znajduje się najwięcej kwasów omega-3 i są bardzo zdrowe. Dlatego śledź czy makrela śmiało mogą gościć na naszych stołach, o ile nie ma wyraźnych przeciwskazań lekarza.
Warto natomiast przyjrzeć się sposobowi przyrządzania ryb. Smażone w panierce to bomby kaloryczne – oczywiście nadal zjemy zdrową rybę, ale w towarzystwie nasączonej tłuszczem panierki. Zdecydowanie zdrowszą wersję jest ryba z pieca lub grillowana, a podawana z dużą ilość warzyw i ziemniakami (choćby pieczonymi) zamiast frytek, stanowić będzie zdrowy, pełnowartościowy posiłek. Z kolei samemu grillując rybę, warto owinąć ją folią aluminiową lub położyć na aluminiowej tacce – tłuszcz spływający do ognia lub żaru uwalnia niezdrowe związki, które w procesie grillowania wchłaniane są przez rybę.
Zapraszamy do Apartu Landrynka – noclegi nad morzem w Krynicy Morskiej stanowią doskonałą bazę wypadową do zwiedzenia Mierzei Wiślanej i innych okolicznych atrakcji oraz miejsc.